Bezskutecznie od dwóch lat pan Bogumił z Kutna stara się o naprawę szkody na jego polu kukurydzy. Z powodu uszkodzenia zbieracza w melioracji pole jest zalewane. Miesiące mijają plony niszczeją, a spółka odpowiedzialna za urządzenia melioracyjne, awarii nie usuwa. Mimo wielu pism do urzędów i spółki „Kutnowianka” do dziś nie udało się naprawić usterki.
Dyskusja o tym poście